Czy w sieci jest bezpiecznie?

Odbywając kwarantannę, czy po prostu pozostając w domu, najczęściej korzystamy z Internetu, by zabić czas. Świetnie, jeśli robimy to z głową. Gorzej, jeśli jesteśmy nieostrożni. Wówczas konsekwencje mogą być naprawdę straszne. Plan cyberprzestępców zawsze jest ten sam – wyłudzić dane bankowe i osobiste – zmienia się tylko sposób tego wyłudzenia.

Jak działają cyberprzestępcy?

Obecnie coraz więcej zgłoszeń dotyczy żerowania na ludzkich uczuciach i emocjach. Przeglądając sieć natrafiamy na chwytające za serce zdjęcie i chwytliwy nagłówek. Najbardziej na czasie jest oczywiście informacja o kolejnym chorym, zmarłym, czy o kolejnych restrykcjach. Mimowolnie klikamy w ten obrazek, łaknąc wiarygodnych informacji, bo kieruje nami uzasadniony w pełni strach. Tyle, że te informacje nie mają w sobie nic z wiarygodności. Co dzieje się dalej?

Cyberprzestępcy nie śpią

W rogu ekranu ujrzymy rzekome nagranie z kamery. Klikamy w nie, bo chcemy przecież zobaczyć na własne oczy, jak wygląda sytuacja. Czeka na nas przeszkoda – strona każe się zalogować swoimi danymi do facebooka. Nie zastanawiając się, po co te dane są potrzebne, wpisujemy je, by zobaczyć nagranie z kamery. Serwisy takie często podszywają się pod inne znane serwisy, są wręcz ich klonami, nie mamy więc pojęcia, że nasze dane logowania właśnie trafiły w ręce przestępców.

Dane łatwe do wyłudzenia

Kiedy cyberprzestępca ma już nasze dane do logowania, najczęściej rozsyła w twoim imieniu linka do artykułu, który pozwolił na wyłudzenie tych danych od nas. Wyśle go do naszych znajomych i przyjaciół, z których większość nic nie podejrzewając, prawdopodobnie kliknie w linka, nakręcając błędne koło. Przestępca natomiast jest wygrany, bo właśnie wyłudził kolejne dane. Kolejnym krokiem przestępców jest rozsyłanie do naszych znajomych prośby i przelanie jakiejś ilości pieniędzy, argumentując tę potrzebę jakimś nagłym wypadkiem, nieszczęśliwym zdarzeniem. Nierzadko przestępcy posuwają się nawet do prośby o przelanie pieniędzy za pośrednictwem BLIKa. Jeśli znajomy nie zorientuje się, że to oszustwo, przeleje nam pieniądze, podając tym samym dostęp do swojego prywatnego konta.

Jak uchronić się przed cyberprzestępstwem?

Koronawirus stał się świetną furtką dla cyberprzestępców, którzy żerują na naszym strachu i bezradności. Czy możemy w jakiś sposób uchronić się przed takimi atakami? Oczywiście. Wystarczy tylko wzmożona uwaga w sieci, kategoryczna odmowa podawania danych w miejscach, w których nigdy nie były one wymagane. Istnieje także szereg domen, które najczęściej wykorzystywane są do ataków obecnie: koronawirusnews.com.pl, e-koronawirus.pl, czy ikoronawirusnews.pl. Cyberprzestępstwo rozwija się bardzo gwałtownie, a w dobie koronawirusa obserwuje się wzrost ataków tego typu. Najłatwiej dają się nabrać osoby starsze, nie brakuje jednak ofiar także wśród młodych.

Inne sposoby na wyłudzanie danych

Cyberprzestępcy wpadli też na inne pomysły szybkiego zarobku, a mianowicie oferują szczepionki na koronowirusa, w 100% skuteczne. Osoba, która boi się o życie swoje i swoich bliskich na pewno da się nabrać na takie oszustwo, a za nim idą ogromne kwoty, które znikają z konta. Uważać należy także na sklepy internetowe, które oferują maseczki ochronne i inne środki zapobiegawcze, bo wszystkie te sklepy mogą okazać się wyłudzaniem od nas pieniędzy i danych.